Witajcie kochani!!
Czas przestawić Wam ulubiony krem a raczej serum do twarzy, które natrętnie używałam w październiku
Zaczynamy!
Alterra Anti-age serum orchidea
Opis producenta:
Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Serum Alterra zostało specjalnie opracowane dla skóry dojrzałej i wymagającej. Dzięki bogatemu i intensywnie odżywiającemu olejkowi arganowemu połączonemu z roślinną gliceryną Twoja skóra zostanie idealnie zregenerowana i długotrwale nawilżona. Cenne ekstrakty z orchidei, skrzypu polnego oraz zielonej herbaty pielęgnują i wygładzają Twoją skórę. Ekstrakt z Ginko Biloba, naturalny koenzym Q10 i kwas hialuronowy chronią przed wolnymi rodnikami i przeciwdziałają przedwczesnemu starzeniu się skóry. Delikatny, kwiatowy zapach rozpieszcza Twoje zmysły.
Skład: Aqua, Alcohol, Glycerin, Sorbitol, Parfum**, Xantan Gum, Equisetum Arvense Leaf Extract*, Ginko Biloba Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Camellia Sinesis Leaf Extract*, Sodium Hydroxide, Argania Spinosa Kernel Oil*, Ubiquinone, Vanilla Planifolia Fruit Extract.
* Ingredients from certified organic agriculture.
** From natural essential oils.
Cena: 16zł / 30ml
Pięknie pachnący delikatny w dotyku produkt ,w którym sie zakochałam. Z reszta moja miłość do marki ALTERRA trwa już jakiś czas. Za ponad 15 złoty możesz mieć swój ulubiony i ukochany krem.
Ponadto jego zapach jest bardzo uzależniający i przepiękny. W konsystencji dość leisty i rzadki Przyjemnie sie rozprowadza na twarzy i szybko sie wchłania. Moj poprzedni krem tez byl z marki ALTERRA i muszę powiedzieć, ze opakowanie starcza na długo. Co oczywiście jest jego ogromna zaleta. Produkt godny polecenia.!!