źródło: google
Jeśli chcemy sprawić, aby nasze rzęsy były pięknie rozczesane i każdy włosek był maźnięty tuszem, to wybierajmy szczoteczki ze zwężanym przodem, dzięki czemu będzie łatwiej Nam dojść do każdej rzęsy. Wybierajmy te szczoteczki, które mają bliski rozstaw włosków, po co nam efekt posklejanych rzęs.
Wybierajmy te tusze, które są mocno czarne, gęste i bez grudek. Jeśli są gęstsze to trudniej się je nakłada i wymagają 'sprawnych rąk'. Te rzadsze są mało widoczne na rzęsach, chyba, że lubicie nakładać kilka warstw. - Mi po prostu czasami brakuje czasu i muszę jak najszybciej wykonać makijaż i wyjść z domu. I jeśli mamy gęsty tusz, wystarczy jedna warstwa i możemy lecieć.
Efekt pogrubionych rzęs:
Najlepiej wybrać taką szczoteczkę, która ma gęste grube włosie.
Efekt długich rzęs:
Te tusze zazwyczaj mają w maskarze mikro włoski (włókna), których zadaniem jest przykleić się do naszych rzęs i sprawić efekt przedłużenia.
Efekt podkręconych rzęs:
Tutaj najlepiej wybrać te z wywiniętą szczoteczką, dzięki czemu łatwiej będzie dostać się do każdej rzęsy. W składzie tuszu znajdują się twarde woski, które wystygają po nałożeniu i sprawiają, że rzęsy są wywinięte i pozostają w takiej pozycji.
Te które posiadają opadające kąciki, powinny zaprzestać malowania dolnych rzęs, gdyż sprawiamy jeszcze większe opadanie kącików i prawdopodobnie może to zniekształcić oko.
Jak sprawić by nasze rzęsy były jeszcze bardziej podkreślone?
Przed nałożeniem maskary wystarczy pokryć je pudrem transparentnym. I oczywiście pomalowanie rzęs dwoma czy trzema warstwami tuszy. Przeważnie dwie zazwyczaj są wystarczające.
Tusz powinnyśmy wymieniać co ok. 3-4 miesiące, gdyż takie codzienne otwieranie sprawia, że do środka dostaje się powietrze i zaczyna tusz zastygać.
źródło: google
JAK POLEPSZYĆ WYGLĄD RZĘS:
-Na wzmocnienie rzęs:
witamina E, ceramidy, proteiny kaszmirowe,
-na odżywienie:
keratyna, woski roślinne, pszczele,
-nawilżenie i zachowanie sprężystości:
prowitamina B5 (panthenol), chitosan, woski roślinne, pszczele,
-pogrubienie:
związki glinu, cząsteczki jedwabiu, kaszmiru, moheru
-nadanie połysku:
silikon
- trwałość i przyczepność tuszu:
cząsteczki lateksu.
|
Obiło mi się o uszy, że 30ego kwietnia w Rossmannie ma być 50% zniżki na tusze do rzęs.
OdpowiedzUsuńJa lubię tusze do rzęs o tradycyjnych szczoteczkach, nie lubię tych silikonowych- mam wrażenie, że nie pokrywają dokładnie wszystkich włosków.
Obecnie mam Maybelline mega plush i jestem baaardzo z niego zadowolona.
Zapraszam Cię 28ego kwietnia na urodzinowe rozdanie na moim blogu, pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
Dziękuję za zaproszenie :)
Usuńbardzo pomocna notka :) ja najbardziej lubię szczotki duże, sylikonowe, bo najmniej sklejają moje rzęsy
OdpowiedzUsuńmartynatestuje.blogspot.com
Ja też lubię te sylikonowe :)
UsuńBardzo interesujący wpis, dużo ciekawostek się dowiedziałam. Teraz wiem, że będę poszukiwała tych mikro włókien dla najlepszego efektu. Jednak mam kilka swoich ulubionych tuszy. Maybelline mi służy. Pozdrowieńka :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńJa niedawno odkrywał Maybelline - tą nowość. Jak dla mnie najlepszy tusz.
Usuńoo nie wiedziałam o tym pudrze przed tuszem. jutro wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńja zawsze biore w sklepie maskare pierwsza z brzegu heh aby byla tylko:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój nowy blog:)
Jak się ma piękne i niewymagające rzęsy to faktycznie byle jaka maskara jest w stanie zdziałać cuda
UsuńChyba najważniejsza dla mnie jest szczoteczka :) zazwyczaj sięgam po tę tradycyjne. Tak w ogóle... właśnie musze kupić tusz ;)
OdpowiedzUsuńnotka bardzo pomocna. szczoteczka rzeczywiście jest ważna, choć kiedyś myślałam,że nie ma znaczenia;p
OdpowiedzUsuńSandicious
Też na początku myślałam, że obojętne jest jakim tuszem będę malowała rzęsy, ale z czasem jak zaczęłam używać różnych i zobaczyłam jakie efekty mogą być, to teraz zwracam uwagę na to co kupuję.
Usuńja najczęściej wybieram tusze z silikonowymi szczoteczkami:)
OdpowiedzUsuńJa również. :)
UsuńDla mnie duże znaczenie ma szczoteczka
OdpowiedzUsuńU mnie duże znaczenie ma szczoteczka, ale również to czy mascara będzie się osypywać. Na razie znalazłam tani ideał od Lovely ;)
OdpowiedzUsuńZnam ten tusz, ale wole ten z miss sporty, chyba bardziej mi odpowiada sam tusz, wydaje mi się być gęstszy :)
Usuńja polecam Telescopic z Loreala. jedyny wspaniały!
OdpowiedzUsuńMialam pare lat temu, był świetny, później zakupiłam i był całkiem inny niż poprzednio. Już nie robił takiego efektu wow. Teraz jakis czas temuz nowu kupilam i mial stara formułę. Z tym, że przy tym tuszu trzeba trochę odczekać po twarciu, wtedy jest najlepszy/
Usuńsuper wpis;)
OdpowiedzUsuńja lubię średniej wielkości szczotki , sylikonowe]
OdpowiedzUsuńbardzo wygdonie mi się nimi maluje
Ja najbardziej lubię silikonowe szczoteczki - jak dla mnie są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDla mnie rowniez ;)
UsuńNie miałam pojęcia, że w tuszach nadających efekt długich rzęs są jakieś mikro włoski :D
OdpowiedzUsuńJeśli faktycznie jest od przedłużania to powinny się znajdować :)
UsuńBardzo miło mi się czytało.Fajnie piszesz nie moge się doczekać kolejnego postu ;) Obs za obs ??
OdpowiedzUsuńStaram się o współpracę z pewną firmą z branży modowej, byłabym niezmiernie wdzięczna jeśli poklikałabyś w linki do ubrań w moim najnowszym poście i skomentowała pod nim jeśli to zrobiłaś. Umożliwi mi to współpracę z nimi. Z góry pięknie dziękuję :*
u mnie na blogu mini konkurs !! :)
http://nicole-500.blogspot.com
Ja zawsze mam problem jaki wybrać tusz. Nie mam swojego ulubionego
OdpowiedzUsuń