17 kwietnia 2015

Wyprawka dla noworodka - najbardziej przydatne rzeczy.

Witam :)


źródło: google


Kochani moi, jako, że jestem młodą mamą i mam za sobą prawie 4 miesięczny staż, to postanowiłam napisać posta o tym na co warto zwrócić uwagę kompletując wyprawkę dla malucha i co się przyda w późniejszym czasie. A więc zaczynamy: 



UBRANKA

Młoda mama powinna się zaopatrzyć w:
  • body z długim rękawem
  • body z krótkim rękawem
  • pajacyki
  • niedrapki
  • skarpetki
  • kombinezon (jeśli maluch urodzi się zimą) roz. 62 będzie idealny.
Najczęściej sięgam po bodziaki. Szybko je się ubiera, stanowią podstawę ubioru maluszka. W zależności od pogody. Chłodniej - body z dł. rękawem, a jak cieplej to z krótkim. Pajacyki w okresie 2 pierwszych miesięcy były bardzo często przeze mnie ubierane, natomiast teraz są traktowane jako piżamka dla malutkiej. Jeśli chodzi o niedrapki dla mnie super sprawa, można je zastąpi skarpetkami. Dziecko wtedy nie podrapie sobie buzi. 

Jaki kombinezon wybrać?

Przedstawiam Wam moje 2 typy:

źródło: google


Ten rodzaj kombinezonu super sprawdza się do fotelików samochodowych czy do wózka, ma specjalną 'dziurkę', aby przypiąć pasy. Jego zaletą jest szybkie ubranie dzieciątka. Rach ciach i dzidzia już w kombinezonie. 














źródło: google
Ten kombinezon już troszeczkę więcej czasu nam zajmie. Wizualnie bardziej mi się te podobają, bo maleństwo przesłodko wygląda w takich kombinezonikach, natomiast z czasem wolałam zaoszczędzić na czasie i 'ładowałam' małą do wyżej wymienionego, 







Poza podstawowymi ubrankami: bluzeczka, sweterek, spodnie, rajstopki, półśpiochy.

Nie wymieniłam kaftaników i śpiochów, bo po pierwsze słabo się sprawdzały. Kaftaniki się zadzierały i podnosiły do góry, natomiast śpiochy ciężko się ściągało. Przy kilkunastu razach zmieniania pieluch odechciewa się ściągania śpiochów, chyba, że są zapinane na dole. 

DODATKOWE RZECZY:

Bardzo przydatną inwestycją będzie zakupienie ręczników z kapturkiem. Najlepiej od razu brać te większe. Przydadzą się na dłużej. Szkoda, że tyle kosztują, można samemu dorobić takie kapturki, jeśli nie chcecie wydawać 30 lub więcej zł. 

Ceratki - czy warto inwestować w ceratki? Oczywiście, są super. Możesz wszędzie je ze sobą zabrać, i nie musisz się martwić czy dzidzia przypadkiem nie nasiusia Ci na kanapę itp. 

Rożek z wkładem czy bez? Też zastanawiałam się przy kompletowaniu wyprawki co będzie dla mnie odpowiednie. Na początku myślałam, że najbardziej odpowiednie dla mnie będzie z wkładem, gdyż będzie dla mnie łatwiejsze trzymanie takiego maluszka, ale z czasem zaczęłam wertować internet w poszukiwaniu odpowiedzi i dużo opinii było za tym, by brać bez wkładu, lepiej można dzieciątko wyczuć itp. i ten dodatek jest po prostu zbędny. Ponadto rożek dość krótko mi służył, wolałam malutką czuć swoich dłoniach. Najczęściej w rożek była zawijana po kąpieli i pierwsze tygodnie jej życia. 

Śpiworek do spania - bardzo polecany przez pediatrów, tutaj w DE na wizycie u lekarza nawet dostałam śpiworek dla małej do spania. Zalecają, aby maleństwo nie spało pod kołderką ani innymi kocykami itp. 

Ochraniacze do łóżeczka / pościel - bardzo polecam zakup z firmy Klupś, super jakościowo, ładnie zapakowane. 

łóżeczko - najlepiej wybrać takie, które ma regulowaną wysokość i dodatkową szufladę. Dzięki temu zaoszczędzimy więcej miejsca. 

przewijak - moja mała krótko korzystała z przewijaka, teraz korzystamy z ceratki i wszędzie przebieramy.

niania elektroniczna/monitor oddechu - super sprawa, tylko koszt jest dość wysoki całego zestawu. Natomiast bardzo polecam, ja zapewne kupie nianie, jak już mała będzie sama spała w swoim pokoiku. 

wózek - ja zdecydowałam się na wózek 3w1. Joolz Day 
żródło: google.




Zdecydowałam się na taki wózek, super się spisuje. Ma dość sporą gondolkę, jest lekki i sprawny. Super się prowadzi, koła są pompowane jak i piankowe. Spacerówka kubełkowa co mi jak najbardziej odpowiada. 















wkładki laktacyjne - dla mnie to obowiązek, muszę mieć wkładki, bo inaczej mnie zaleje. Recenzje wkładek już opisywałam w poście - zapraszam [klik]. Na dzień dzisiejszy polecam zakup wkładek z firmy Lansinoh, ale chyba napiszę osobny post.

butelka - u mnie sprawdziła się butla dr browna, anty kolkowa. Super sprawa.

laktator - ja szczerze mówiąc korzystałam kilka razy, ale nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć, nie jest to rzecz święta, bez której się nie obejdzie, ale z zakupem lepiej wstrzymać się na sam koniec.

aspirator do noska - ja zakupiłam z firmy frida i bardzo sobie chwalę, choć płuca kiedyś mi wysiądą. Ponoć najlepiej sprawdza się Katarek.

Pominęłam w poście rzeczy typu, pieluszki, tetry, szczotki itp. Mam nadzieję, że w jakiś sposób ułatwiłam i pomogłam Wam w skompletowaniu wyprawki.

Pozdrawiam.

16 komentarzy:

  1. Gratuluję dzidzi. Ja narazie o dziecko się nie staram ale kto wie - może za jakiś czas taka ściąga mi się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również po długich 'wózkowych oględzinach' przystałam na Joolz Day, jeszcze rozpatruję Quinny. Co prawda przy Juniorze przerobiliśmy kilka wózków, więc mam małą wprawę, ale podoba mi się ten nietypowy i nowoczesny design w wózkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też brałam pod uwagę Quinny, ale wygrał Joolz, bo ma dłuższą gondolę :)

      Usuń
  3. Ciekawy post :) wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję maleństwa :)) Pamiętam jak ja kompletowałam wyprawkę, wydawało by się tak nie dawno a minęło ponad 6 lat ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze wiedzieć co będzie najpotrzebniejsze :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooooj ciekaw ekiedy ja będę taką wyprawkę robić :D:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nice :) Have a great day :)

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. również obserwuję i będę zaglądać :D pierwszy zestawik jest taki słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja się szykuję z wyprawą na wrzesień :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuje że mnie odwiedziłaś:)
    Bardzo fajny post! ja niedrapki zakupiłam nie dawno w lumpeksie (nowe, zapakowane, nie używane) bardzo dobrej firmy. 80gr za 2 pary:) Kiedyś się przydadzą:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam, jak moja córcia się urodziła miałam obsesję na punkcie monitora oddechu, używałam go długo za długo :)) ale rzeczywiście warto mieć takie urządzenie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przydatny post dla przyszłych mam, pamiętam jak sama poszukiwałam w internecie jaką wyprawkę na początek skompletować :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Z podaniem rozmiaru kombinezonu byłabym ostrożna ;) Moje dziecię pływało w rozmiarze 50 ;)

    Rożka w zasadzie nie używałam - dziecko lezało luzem pod kocykiem. Wkładałam do rożka tylko jeśli ktoś bał się wziąć na ręce moją maliznę.

    Śpiworek tez nie przeszedł - przespał może ze 2 noce i na tym się skończyło.

    Niania - dla mnie zbyteczny zakup.

    Za to laktator to było wybawienie (po miesiącu ręczny zamieniłam na elektryczny) bo nie lubiłam karmić piersią.

    Do wyprawki dodałabym wanienkę (kupiliśmy z fotelikiem, ale rzadko używaliśmy).

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo przydatny post, teraz wszystkie wpisy opisujące wyprawkę dla maluszka chłonę jak gąbka :D Nawet nie wiedziałam, że są takie kombinezony...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Light Beige , Blogger